wtorek, 23 czerwca 2009

FRIENDLY DISS by Michał Smandek

Czy diss wogóle może być koleżeński?... Na to pytanie, jak i zarówno na pracę Michała odpowie Bartek Buczek..
Bartek Buczek, rzeźba zęba wykonana z gum do żucia.
Michał Smandek, dziura w zębie wykonana z gumy do żucia.


"19.06.2009 telefonicznie daję znać, o której spotkanie przy Dąbrówce. Godzina 15.15 M.S. i M.L. spotykają się przy katowickiej ASP. Wchodzimy na teren uczelni. Przeżucie gum. Wyszukujemy cel. Fotka dokumentacyjna obiektu. Atak. Fotka dokumentacyjna. Wychodzimy. Nikt nie widział, nikt nic nie wie. Pozdro dla B.B. " -cytat z http://michalsmandek.blogspot.com/


9 komentarzy:

czarnykarzel pisze...

buczol, dowal mu!!!

Szymon Kobylarz pisze...

Buczek nie da mu rady bo jest u Agaty, Yo

Maciej Nawrot pisze...

Trzeba go jakoś poinformować? :) Czyżby drugi diss z rzędu bez odpowiedzi? :)

Szymon Kobylarz pisze...

Bartku czekamy na odpowiedź !!!

czarnykarzel pisze...

Buczek-przegra.to-straszne.

Maciej Nawrot pisze...

Drwalu!

Szymon Kobylarz pisze...

Ile czasu ma Drwal Z Dziupli na odpowiedź ? Bo jeśli dobrze pamiętam to czas nie powinien być za długi, chyba, że ma usprawiedliwienie od doktora.

Maciej Nawrot pisze...

Jakby miał jeszcze kase na komórce to zadzwoniłbym do niego. Oficjalny czas na odp już minął... jeśli chce uratować swój honor to musi teraz na dniach zrobić coś naprawdę strasznego Michałowi :). Swoją drogą sprzydałaby się sonda na blogu dla internautów. Dało by się taka tutaj umieścić?

kex pisze...

buczek uciekł do lasu z powodu dissa i łyka teraz gorzkie łzy na jakiejś polanie